Monday, November 24, 2014

HUMORESHKA





Przeżyła to czego niektórzy by nie udźwignęli. Bez słów żalu, odpierając bezsilność. Bo siły miała tyle, by walczyć o swoje zdrowie, gdy medycyna nie umiała pomóc. Bo siły miała tyle, by popchnąć bliskich do działania, do wykorzystywania talentów. Aż w końcu miała tyle siły, żeby odważyć się oddać ją w pełni i pokazać, że taka jest wola Boża. I pożegnała się, żebym wiedziała, komu mam dziękować za to, że ją poznałam. Czuję, że jej obecność przy każdym z przyjaciół była jej misją, a dla nas łaską, której doświadczyliśmy nie bez przyczyny. Wiele w naszym życiu jest dziełem przypadku, ale żadne życie nie jest przypadkiem. Jest dziełem.

                                                                                                                                               
                                                                                                                                 G.H.
 



                     


Obraz: Weronika Niewiadomy


3 comments:

  1. Czasem odchodzą nasze anioły,
    I nagle w miejscu staje czas,
    a z nim cząstka nas odchodzi
    I wielki smutek marszczy twarz.
    Czasem na chwilę gaśnie słońce,
    Duszę wypełnia gęsty mrok,
    Nikną nadzieje i marzenia
    I w pustce ginie tęskny wzrok.
    Czasem odchodzą dobrzy ludzie,
    Co nam pomogli w życiu wiele
    I próżno wtedy pytać Boga,
    Czemu odchodzą przyjaciele.
    Lecz oni ciągle przecież żywi,
    Nadal wytrwale są wśród nas ,
    Ich dusze przy nas pozostały'
    Tylko ich ciała zabrał czas......

    ReplyDelete