Saturday, February 19, 2011

Przedwiośnie

to okres poprzedzający dorosłość, czas wiążący się z witalnością, miłością...


"I tutaj, w tym poziomym i przyziemnym uprzytomnieniu "Przedwiośnia" żywota, najistotniejszy, najzdrowszy, najtęższy obraz przedwiośnia i zdrową, tryskającą życiem treść jego musimy zamknąć na klucz i pozostawić niezdrowej, zepsutej, pełnej cynizmu "domyślności" czytelnika(-czki)."


Friday, February 18, 2011

Okazyjnie

bywam współudziałowcem wielu życiowych decyzji, wzlotów i upadków. Chciałoby się napisać "jak każdy", ale właśnie nie każdemu dana jest taka sposobność. Osobiście czuje się wyróżniona tym faktem bo dzięki temu wiele się już nauczyłam. Zresztą ciągle się uczę. Dodaję, mnożę czasem niestety odejmuję różne składniki. Nie wiem czy dobrze czy źle, ale inaczej nigdy się nie dowiem...

Często więc rachuję i rachuję.



I wiesz co, dotychczas najlepiej wychodzi mi potęgowanie szczęścia, ale może dlatego, że jeszcze nie brałam miłości

Thursday, February 17, 2011

Dla formalności

i nie będzie sukienek w całej ich pięknej okazałości:) mimo to tak dla ścisłości dalej będzie o czymś co miało miejsce w niedalekiej przeszłości...
Więcej już nie filozofując, za to czepiając się szczegółów nie była to studniówka tylko siedemdziesięcio dniówka co i tak w sumie nie ma znaczenia, ale warte jest wspomnienia.
A jedyne co zapamiętałam z tych oficjalnych przemówień słuchanych jednym a wypuszczanych drugim uchem to to iż, "matur napisać można wiele, ale studniówkę ma się tylko jedną"! I pozostając przy tym jakże "miłym" akcencie, zmęczona studniówkowym tematem dodam iż

było dużo pyszności,

był pokaz sztucznych ogni,

była pięknie udekorowana sala (która wprawiła nas w iście balowy nastrój),

no i byli też ludzie, z którymi śmiałam się do samego rana więc zabawa była udana;)

Monday, February 7, 2011

(No)make-up

-"Sandra, czy ty zapomniałaś dzisiaj okularów?"

W tym tygodniu stawiamy na naturalność.


Sunday, February 6, 2011

Jednego dnia

MOŻNA wiele,na przykład;
*zmarznąć na przystanku, czekając na busa do ukochanego
*(w związku z powyższym): rozchorować się
*przesadzić z alkoholem
*zepsuć auto
*świętować urodziny
*wylecieć do MIAMI
*spędzić godzinny szukając czegoś
*przylecieć z MIAMI
*"powtórzyć" coś do matury
*zjeść masę słodyczy
*poświęcić SOBIE 5 minut

*być świadkiem budowania
*przesłuchać ulubioną płytę
*tęsknić
*dostać nagrodę
*zjednać się z Bogiem/byłym przyajcielem

*spalać się
*posprzątać w pokoju
*przeczytać książkę
*odwiedzić babcię/dziadka
*odkryć swój talent
*osiągnąć sukces
*zacząć się odchudzać
*zaliczyć sesję
*skoczyć na bungee

*zrobić mnóstwo słiiit zdjęć
*zakochać się
*rzucać PALENIE
*dostrzec uzależnienie
*stracić bliskiego
*poznać tego/tą jedynego/jedyną
*zakończyć coś
*doświadczyć cudu
*przejechać przez dziwne miejscowości
*nauczyć się grać na fortepianie/tańczyć
*pomalować chłopakowi rzęsy
*oglądnąć kolejny film
*przewartościować życie
*upolować dzika
* wyjść na szczyt
***


można tyle zdziałać, tyle przeżyć, zobaczyć , poznać czy nauczyć. Można też nie zrobić, nie widzieć i nie doświadczyć NIC. To zależy tylko ode mnie co zrobię z dzisiaj!!!

A ty co robisz?